Hej!
Trochę minęło od ostatniego wpisu....Totalnie straciłam motywacje na wchodzenie tu i pisanie. Miałam ogólnego doła, takiego "zyciowego". Straciłam nadzieje we wszystko, sama nie wiem z jakiego powodu. Ale 30 maja przybyło do mnie mnóstwo nowej energii, polepszył mi się humor a to wszystko za sprawą wyjazdu do Poznania na Young Stars Festival.
Pojechałam tam z koleżanką i jej rodzicami. Od rana co prawda byłam chora, ale to mi aż tak nie przeszkadzało. Gdy tylko dojechaliśmy i poszłyśmy wraz z moja kumpelą stać w kolejkę do wejścia która okazała się przeogromna, dowiedziałyśmy się że artyści tu gdzieś się krecą i chodzą. Po chwili zauważyłyśmy chłopaków z Room 94, którzy się tam kręcili. Podeszłyśmy, oni do nas od razu "Hey girls" przytulili nas, i potem powiedzieli że muszą iść do sklepu ale wrócą później. Świetny początek, a nawet jeszcze nie weszłyśmy. Spotkałyśmy jeszcze przed samym wejściem Sebastiana Kowalczyka, oraz Zasię (dziewczyna Kospera).
Ja wiem pewnie połowa imion z tej notki nic wam nie mowi jeśli nie oglądacie youtuba polskiego xd
Po wejściu do środka pobiegłyśmy do stoisk z ciuchami, tam Cyber Marian robił zdjęcia i rozdawał autografy, potem spotkałyśmy Kospera który dużo kręcił do dailyvloga mam nadzieję, że gdzieś się tam załapałam. Kręciłyśmy się i poszłyśmy już na halę. Scena byla kwadratowa, na samym środku hali, osobiście to nie podobała mi się o wiele lepiej wyglądałaby taka "tradycyjna" - wiecie o jakiej mówię. Udało nam się znaleźć miejsca przy barierkach przy samym backstage'u. Wszyscy się kręcili dosłownie 2-3 metry od nas. Niestety gwiazdy podchodziły tak jak chciały....AjgorIgnacy niby do nas podchodził, siedział rozmawiał ale był oporny jeżeli chodziło o autografy, Trochę się zawiodłam, bo pojechałam tam głównie dla niego no ale cóż. Stuu pozytywnie mnie zaskoczył, prowadził całą imprezę a podchodził do nas, robił sobie zdjęcia, rozdawał autografy, rozmawiał, no mega. Nie zwracał uwagi na ochroniarzy, którzy go wiecznie od nas odciągali xd Świetny człowiek, w dodatku przemiły. Zdobyłam jego 3 autografy, przytuliłam 2 razy i mam zdjęcie (co prawda troche niekorzystne, ale ważne że jest). Zdobyłam jeszcze autografy : JDabrowskiego, Thor'a, LittleMonster96, Michała Kwiatkowskiego, Patryka Kumóra i jeszcze pare innych.
Uwielbiam takie momenty. Stałam tam, słuchałam muzyki, pare metrów ode mnie stały osoby które tak uwielbiam, widywałam je tylko w internecie a teraz stoją przede mną. Takie chwile są piękne. Uwiadamiasz sobie, że ci ludzie są dokładnie tacy jak ty. Istnieją, mają taki sam głos, tak samo wyglądają jeśli nawet nie lepiej. Nie wiem czy mnie zrozumiecie co do tego. Po prostu dla takich chwil warto żyć, i jeździć na różne koncerty, eventy jeśli tylko jest okazja.
Read More
Trochę minęło od ostatniego wpisu....Totalnie straciłam motywacje na wchodzenie tu i pisanie. Miałam ogólnego doła, takiego "zyciowego". Straciłam nadzieje we wszystko, sama nie wiem z jakiego powodu. Ale 30 maja przybyło do mnie mnóstwo nowej energii, polepszył mi się humor a to wszystko za sprawą wyjazdu do Poznania na Young Stars Festival.
Pojechałam tam z koleżanką i jej rodzicami. Od rana co prawda byłam chora, ale to mi aż tak nie przeszkadzało. Gdy tylko dojechaliśmy i poszłyśmy wraz z moja kumpelą stać w kolejkę do wejścia która okazała się przeogromna, dowiedziałyśmy się że artyści tu gdzieś się krecą i chodzą. Po chwili zauważyłyśmy chłopaków z Room 94, którzy się tam kręcili. Podeszłyśmy, oni do nas od razu "Hey girls" przytulili nas, i potem powiedzieli że muszą iść do sklepu ale wrócą później. Świetny początek, a nawet jeszcze nie weszłyśmy. Spotkałyśmy jeszcze przed samym wejściem Sebastiana Kowalczyka, oraz Zasię (dziewczyna Kospera).
Ja wiem pewnie połowa imion z tej notki nic wam nie mowi jeśli nie oglądacie youtuba polskiego xd
Po wejściu do środka pobiegłyśmy do stoisk z ciuchami, tam Cyber Marian robił zdjęcia i rozdawał autografy, potem spotkałyśmy Kospera który dużo kręcił do dailyvloga mam nadzieję, że gdzieś się tam załapałam. Kręciłyśmy się i poszłyśmy już na halę. Scena byla kwadratowa, na samym środku hali, osobiście to nie podobała mi się o wiele lepiej wyglądałaby taka "tradycyjna" - wiecie o jakiej mówię. Udało nam się znaleźć miejsca przy barierkach przy samym backstage'u. Wszyscy się kręcili dosłownie 2-3 metry od nas. Niestety gwiazdy podchodziły tak jak chciały....AjgorIgnacy niby do nas podchodził, siedział rozmawiał ale był oporny jeżeli chodziło o autografy, Trochę się zawiodłam, bo pojechałam tam głównie dla niego no ale cóż. Stuu pozytywnie mnie zaskoczył, prowadził całą imprezę a podchodził do nas, robił sobie zdjęcia, rozdawał autografy, rozmawiał, no mega. Nie zwracał uwagi na ochroniarzy, którzy go wiecznie od nas odciągali xd Świetny człowiek, w dodatku przemiły. Zdobyłam jego 3 autografy, przytuliłam 2 razy i mam zdjęcie (co prawda troche niekorzystne, ale ważne że jest). Zdobyłam jeszcze autografy : JDabrowskiego, Thor'a, LittleMonster96, Michała Kwiatkowskiego, Patryka Kumóra i jeszcze pare innych.
Uwielbiam takie momenty. Stałam tam, słuchałam muzyki, pare metrów ode mnie stały osoby które tak uwielbiam, widywałam je tylko w internecie a teraz stoją przede mną. Takie chwile są piękne. Uwiadamiasz sobie, że ci ludzie są dokładnie tacy jak ty. Istnieją, mają taki sam głos, tak samo wyglądają jeśli nawet nie lepiej. Nie wiem czy mnie zrozumiecie co do tego. Po prostu dla takich chwil warto żyć, i jeździć na różne koncerty, eventy jeśli tylko jest okazja.