środa, 22 kwietnia 2015

Nie każdy kto od­chodzi, jest wart pożegnania.

Hej
Dziś moja pierwsza notka przemyśleniowa... Boję się jak to będzie, na poprzednim blogu tak łatwo mi się pisało. Tak samo na tym poprzednim miałam super szablon, a tutaj nie potrafię się zdecydowac na wygląd bloga.

W swoim życiu poznajemy mnóstwo ludzi. W różnych miejscach na świecie. Czasami jedziemy na koniec świata  tam dopiero rozumiemy, ile jedna osoba poznana w szkolnym budynku dla nas znaczy. Lecz nie wszyscy muszą jechać na koniec świata aby zrozumieć ile ktoś jest dla nas wart. Czasami wystarczy tylko dobrze obserwować a mimika twarzy i ruchy mówią nam wszystko o człowieku.

Lecz nie wszystkich ludzi poznajemy w szkole. Gdy zaczynają się wakacje i wyjeżdżamy na urlop tam spotykamy także różnych wspaniałych ludzi z którymi się zaprzyjaźniamy i zazwyczaj to też są nasi rodacy. Z takimi ludźmi jest się trudno pożegnać, gdy stoimy z bagażami na lotnisku i mamy świadomość że musimy się rozstać i prawdopodobnie nie będziemy się widzieć przez spory okres czasu. Lecz na wakacjach nie poznajemy samych przyjaciół. Poznajemy ludzi którzy zatruwają nam w jakiś sposób życie. Chcesz ich uniknąć lecz niestety los cię na nich skazał poprzez mieszkanie w tym samym pokoju czy inne rzeczy. Takie osoby nie zasługują na nasze pożegnanie a mimo to próbują się z nami pożegnać tak jakbyśmy byli od lat najlepszymi przyjaciółmi. Mi w takiej sytuacji nasuwa się tylko jedna myśl do głowy : "Co za podły dwulicowy człowiek".
W szkole jest podobnie. Kończymy gimnazjum i na koniec roku nastaje czas pożegnań. Wszyscy są dla siebie mili i uprzejmi. Mówią że będą tęsknić co w większości przypadków jest nieprawdą choć w niektórych jest prawdą. 
Pisząc te rzeczy tu chcę powiedzieć że nie lubię ludzi którzy są aktorami w życiu. Grają rożne role i są po prostu dwulicowi ... 
Dlatego uważam ze nie każdy kto odchodzi, jest wart pożegnania. 

Do następnego.
 
D.



Subscribe to Our Blog Updates!




Share this article!

25 komentarzy:

  1. Zdecydowanie się z Tobą zgadzam :)

    clemeent.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Również się z Tobą zgadzam.
    Odnośnie aluzji o zakończeniu roku.. mam takowe w piętek i już wiem co tam "będzie się działo".

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgadzam się ;)
    paperlifex33.blogspot.com obs ? zacznij i daj znac

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo mądry post! :* a może obserwacja za obserwację? ;)

    BLOG-KLIK

    OdpowiedzUsuń
  5. Może i nie każdy czasem zasługuje na pożegnanie,ale nie możemy być całkiem obojętni, tacy jak reszta. obserwuje :) http://bitter-sweet-wonderwall.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam takie samo zdanie ;)
    http://seriouslyhumanity.blogspot.com/2015/04/powracam.html <--- Nowy Post ♥
    Obs ?

    OdpowiedzUsuń
  7. To co napisałaś jest cudowne.
    I nie zapomniałaś o tym szczególe, które uwielbia prawie każdy. W poście musi być choć jedno zdjęcie.
    Świetny blog.

    http://reliablemargaret.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. W pełni się z tobą zgadzam!
    Czy mogłabyś wejść do mnie? Dopiero zaczynam i nie wiem czy komuś się podoba to co robię.. Z góry dziękuję z całego serduszka!:) http://pinkflapi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja w sumie nie żałuję poznania jakiejkolwiek osoby. Nawet jak strasznie jej nienawidzę, to ona jednak pomaga nam sobie jakoś poradzić w życiu w takich nie za fajnych sytuacjach. I sie tylko uczymy na błędach :).
    http://ania-ania3.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Zgadzam się w zupełności z tym, co tutaj napisałaś. Nie każdego można pożegnać miłym słowem. Wróciłam myślami do swojego zakończenia roku w gimnazjum. To wszystko było takie sztuczne, wymuszone...

    loaarie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Zgadzam się z Tobą w 100%, ciekawy post! :))
    Pozdrawiam i obserwuję!
    http://domixa28.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. zgadzam się z Tobą w pełni. Są ludzie, którzy nie są warci pożegnania ;-)
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  13. Całkowicie się zgadzam, nie każdy jest warty tego, aby go pożegnać.

    Zapraszam!
    Jully-Blog [KLIK]

    OdpowiedzUsuń
  14. oj tak, niektórzy nie zasługują nawet na słowo "żegnaj". swoją wielką sympatię pożegnałam raz a porządnie słowem niestety nieparlamentarnym, ale tylko ono idealnie pasowało do tej sytuacji. ale jest sporo osób, które odeszły ode mnie bez pożegnania albo od których ja tak odeszłam i nie żałuję tego wcale. i zrobiłam jeszcze raz dokładnie tak samo. ;)
    pozdrawiam.
    http://poprostumadusia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Zgadzam się z Tobą w 100 %. Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  16. Zgadzam się z Tobą w 100% :)
    Niektórzy w żadnym wypadku nie zasługują na słowo ,,żegnaj,,. Ja niestety poznałam takie osoby.

    Pozdrawiam
    http://with-dreams-of-the-world.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Zdecydowanie się z Tobą zgadzam. Po co udwać kogoś innego? Lepiej być sobą. Czasami niektórzy ludzie nie są warci naszych łez i wszystkich emocji co do ich osoby.

    Mój Blog - klik!♥

    OdpowiedzUsuń
  18. a ja uważam, że każdy zasługuje na pożegnanie, bo przecież przez jakiś czas był częścią naszego życia ;)
    adgam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. W sumie masz troche racji.
    Niektórzy nie zasługują na pożegnania.
    Ja też nie znosze dwulicowych osób.

    http://zyjewmoimwlasnymswiecie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja też bardzo nie lubię dwulicowych ludzi :/

    amelia-bloog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. świetna notka przemyśleniowa ;) super to napisałaś
    Zapraszam do mnie na konkurs z sheinside, do wygrania świetne ciuszki :)
    http://jtere.blogspot.com/2015/04/giveaway-sheinside.html

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie mozna przywiązywać tak dużej wartości do "znajomości" z wakacji. Wiadomo, ze czas niszczy i predzej czy później to ulega zniszczeniu ;) Dla mnie wakacyjna znajomość zaczyna się i kończy w tym samym miejscu

    http://aslongaspossible.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Return to top of page
Powered By Blogger | Design by Genesis Awesome | Blogger Template by Lord HTML